Rozczarowujący remis
Remisem 1-1 zakończyło się derbowe spotkanie z Diamentem Pstrągowa.
Pomimo naszej dobrej gry i wyraźnej przewagi nie potrafiliśmy zamienić stwarzanych sytuacji na bramki. Ostatecznie w piłce nożnej liczy się tylko to co wpada do siatki, a takie sytuacje wystąpiły w dzisiejszym meczu dwukrotnie. Dla Czarnych bramkę na 1-0 zdobył pięknym strzałem R. Stawarz. Diament odpowiedział równie ładną bramką z rzutu wolnego i z końcowego remisu 1-1 to goście mogą być bardziej zadowoleni. Czarni mają prawo odczuwać niedosyt gdyż stworzyliśmy dzisiaj sobie naprawdę dużo klarownych sytuacji, Wspomnieć można choćby strzał w poprzeczkę M. Małka czy uderzenie głową tuż obok słupka M. Żybury. Cieszy natomiast duża frekwencja kibiców. Myślę, że było warto dzisiaj zaglądnąć na stadion by obserwować ten ciekawy mecz.
Nie byłbym sobą gdybym nie wspomniał o smutnym incydencie, który miał miejsce już po meczu. Niemal tradycją jest, że po derbowych pojedynkach obydwie drużyny spotykają się przy grillu i piwie. Tak było na jesień w Pstrągowej i w poprzednich sezonach. Tym razem goście jednak postanowili dosyć szybko wrócić do swojej rodzinnej miejscowości odrzucając nasze zaproszenie. Obydwie drużyny znają się bardzo dobrze i dotychczasowe spotkania przebiegały w dosyć przyjacielskiej atmosferze. Nawet dzisiaj obyło się bez agresywnych fauli czy innych złośliwości. Mogę więc jedynie wyrazić ubolewanie, że niektóre osoby w Diamencie zamieniają nasze B-klasowe zmagania w pewnego rodzaju "święta wojnę" i oczywiście zapraszam kolejnym razem abyście zostali chwile dłużej :)
Komentarze