Fatalna seria trwa
Niewiele dobrego można napisać po kolejnym przegranym sparingu. Tym razem ulegliśmy drużynie z Łopuchowej 1-4.
Na porażkę złożyły się przede wszystkim katastrofalne błędy w obronie. W pierwszej połowie potrafiliśmy nawiązać równorzędną walkę z rywalem tworząc sobie niezłe sytuacje. Niestety doskonałe okazje tworzyliśmy też przeciwnikom. W drugiej połowie nasze tempo gry znacznie spadło i nie ulega wątpliwości, że to LKS Łopuchowa kontrolował grę. Bramkę dla naszej drużyny zdobył D. Rożek wykonując rzut karny. Oprócz słabych wyników kolejnym powodem do zmartwień są dziwne i niezgłaszane absencje niektórych zawodników. Żeby zebrać drużynę na wyjazd musieliśmy czekać jeszcze niemal pół godziny po ustalonym terminie zbiórki. Po kilku telefonach udało nam się zgromadzić zaledwie 13 zawodników wliczając w to juniorów.
Komentarze